czwartek, 16 lipca 2015

Dzień 198 - 201

Ostatni tydzień szkoły, istne wariactwo.
Udało mi się wyskorbać czas jedynie wczoraj i to zaledwie na krótkie kardio plus trzy serie ćwiczeń na pośladki i serie brzuszków.
To oznacza trzy dni bez ćwiczeń :/

No nic.

niedziela, 12 lipca 2015

Dzień 197

Po wczorajszych ćwiczeniach pięknie czuję mięśnie ud i pośladków :) Dzisiaj z przyjemnością zrobiłam skalpel wyzwanie. Jutro powinnam poczuć do kompletu mięśnie brzucha ;)
Lubię ćwiczyć, czuć każdy pracujący mięsień. Świadomość własnego ciała to 'fajna' sprawa.

Udanego tygodnia :)

sobota, 11 lipca 2015

Dzień 192 - 196

Po ciężkim tygodniu dopiero dziś udało mi się znaleźć chwilę na trening. Skalpel 2 plus dwie serie na pośladki.
Jak przyjemnie jest ćwiczyć! :D

poniedziałek, 6 lipca 2015

Dzień 190 & 191

Przełamałam się i znalazłam wystarczającą ilość czasu i CHĘCI na skalpel wyzwanie.
'Na szczęście' pogodę mamy póki co jesienną, a nie letnią, więc jest o niebo łatwiej ponieważ nie pływam we własnym sosie ;)
Tak, wymiary wymiarami, ale czas się ujędrnić troszkę :p

Udanego tygodnia :)

sobota, 4 lipca 2015

Dzień 184 - 189 i podsumowanie czerwca

Będzie bolało ;)


skalpel wyzwanie - 3
skalpel 2 - 4
seria na pośladki - 4
spacer (godzina lub więcej) - 1
dni bez ćwiczeń - 21

Widać czarno na białym :/ Marne siedem treningów! O.O
Nawet na dłuższe spacery nie mieliśmy czasu, a one przecież tak dużo dają...

Sprawdźmy różnicę w cyferkach:

wymiary:
04.05.2015 talia 69cm / brzuch 79 cm / biodra 92,5cm / uda: lewe 53,5cm prawe: 52,5cm
04.07.2015 talia 70cm / brzuch 81 cm / biodra 93 cm / uda: lewe 53 cm prawe: 52,5cm

waga:
o4.05.2015 waga 57,6kg / FAT 25,7 / VFL 3 / BMI 19,5
04.07.2015 waga 57,5kg / FAT 26,1 / VFL 3 / BMI 19,4

*FAT - tłuszcz zewnętrzny
VFL - tłuszcz wewnętrzny

Po wynikach widać wpływ braku ćwiczeń czyli wzrost tkanki tłuszczowej, co prawda zaledwie o 0,4, ale to wystarczyło żeby cm w obwodzie brzucha również się zmieniły. Ok. to powinno wystarczyć za zimny prysznic ;D

Zdjęcia są aktualne, z dzisiejszego poranka.


Nie pozostaje mi nic innego jak trzymać się tekstu z drugiego zdjęcia ;D

Lipec zaczęłam czterema dniami bez ćwiczeń :/