niedziela, 11 października 2015

Dzień 278 - 284

Minął tydzień od mojego ostatniego, krótkiego wpisu. Udało mi się znaleźć czas jedynie wczoraj. Wybrałam swój ulubiony skalpel wyzwanie. Ćwiczę mało, ale mam sporo ruchu dlatego pewnie tak łatwo zrezygnować mi z codziennych treningów.
Łapię tylko te dni, w które naprawdę mam czas na trening. Nie zmuszam się, nie traktuję treningu jako 'muszę', ale jako 'chcę', od dawna zresztą. Wiem, że zmuszanie się działa w zupełnie odwrotną stronę, przynajmniej w moim przypadku ;)
Staram się zdrowo i racjonalnie odżywiać dzięki czemu pozbyłam się już zapasów zgromadzonych w wakacje i mieszczę się we wszystkie ulubione ubrania bez najmniejszego problemu :) Nie powiem, cieszę się :)

Dobrego tygodnia wszystkim :)

Ps. Nie robiłam podsumowania września. Podsumuję go razem z październikiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Czekam na Wasze komentarze - każdy będzie dla mnie motywacją
Podpisywanie się pod komentarzem ułatwi mi odpisywanie Wam :)
Dziękuję:)


Waiting for your comments - all of them will be motivation for me
Thank you:)