piątek, 24 października 2014

Dzień 297

Udało się :))) Skalpel 2 zrobiony.
Nie powiem, zmęczył mnie trochę i pot też był, po części pewnie dzięki osłabieniu. Wieczorami i rano męczy mnie kaszel, na szczęście w ciągu dnia jest dobrze :) Leczę się mlekiem i miodem, więc dosłownie kraina mlekiem i miodem płynąca. Tak to można chorować!

Spokojnej nocy i do jutra :)

Ps. Prawda



2 komentarze:

Czekam na Wasze komentarze - każdy będzie dla mnie motywacją
Podpisywanie się pod komentarzem ułatwi mi odpisywanie Wam :)
Dziękuję:)


Waiting for your comments - all of them will be motivation for me
Thank you:)