Hmmm, jeśli podsumuję wszystkie dni, które minęły od początku mojego postanowienia to już dość długo ćwiczę :D Mogę się nawet pokusić o stwierdzenie, że jestem całkiem wytrwała, kto by przypuszczał :D
Wczoraj nie ćwiczyłam. Nie dlatego, że niedziela i czas odpocząć, ale dlatego, że brakło mi czasu. Przerwy trafiają mi się raczej zwykle w piątki.
Dzisiaj już wróciłam na właściwe tory i zrobiłam Model Look. Nadal mam kaszel. Męczy mnie zazwyczaj rano i wieczorem dlatego spokojnie mogę ćwiczyć, ale żeby nie obciążać organizmu wybrałam spokojny trening.
Wierzyce, że tak niewiele zostało do końca roku? Mi nadal trudno. Robiąc postanowienia na Nowy Rok nie zdajemy sobie tak naprawdę sprawy jak szybko on minie... Przynajmniej ja tak mam ;)
Link do obrazka, a przy okazji do ciekawej strony.
Spokojnej nocy i do jutra :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Czekam na Wasze komentarze - każdy będzie dla mnie motywacją
Podpisywanie się pod komentarzem ułatwi mi odpisywanie Wam :)
Dziękuję:)
Waiting for your comments - all of them will be motivation for me
Thank you:)