środa, 18 marca 2015

Dzień 77 i... 1000 post na blogu!

Miałam przygotować z tej okazji jakiś specjalny wpis, a wyszło jak zawsze ;) zwyczajny brak czasu dał się we znaki.
Wczoraj kiedy zobaczyłam w statystyce, że dodałam 999 postów trudno było mi uwierzyć, nawet przetarłam lekko oczy ;D


Wygląda na to, że faktycznie jestem silniejsza niż mi się wydaje ;)
Dzisiaj ze względu na ograniczenia czasowe zrobiłam skalpel 2. Bez dodatku na mięśnie brzucha ponieważ mam jeszcze zakwasy po przedwczorajszej rundce.

Dziękuję, że jesteście tutaj ze mną tak wytrwale i motywujecie odwiedzinami każdego dnia :)))
Spokojnej nocy.

6 komentarzy:

  1. Ja do skalpela nawet nie podchodzę :P Nie chcę się zdołować :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spokojnie dałabyś radę, a po dwóch tygodniach nawet byś nie miała zadyszki ;P

      Usuń
  2. Gratuluję samodyscypliny!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow 1000 wpisów to naprawdę sporo :) Mnie udało się na razie dobić trochę ponad 200

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moich wpisów raczej nie można porównywać z Twoimi, chociażby ze względu na zawartość ;)

      Usuń

Czekam na Wasze komentarze - każdy będzie dla mnie motywacją
Podpisywanie się pod komentarzem ułatwi mi odpisywanie Wam :)
Dziękuję:)


Waiting for your comments - all of them will be motivation for me
Thank you:)