piątek, 1 sierpnia 2014

Dzień 213

Zważyłam się, zmierzyłam i nawet zrobiłam jakieś zdjęcie, ale nie udało mi się zliczyć treningów, dlatego też podsumowanie lipca zrobię jutro.
Dzisiaj wykorzystaliśmy moment bez deszczu i wybraliśmy się na spacer po lesie. Było super! Uwielbiam zapach lasu, szum strumyków i liści...
Zrobiłam też skalpel wyzwanie :)

Dobrego weekendu :)

2 komentarze:

  1. Z niecierpliwością czekam na kolejne podsumowanie efektów :)
    zrealizowacmarzenia.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Planuję jutro, bo ciekawość mnie zjada ;)

      Usuń

Czekam na Wasze komentarze - każdy będzie dla mnie motywacją
Podpisywanie się pod komentarzem ułatwi mi odpisywanie Wam :)
Dziękuję:)


Waiting for your comments - all of them will be motivation for me
Thank you:)