wtorek, 10 marca 2015

Dzień 69, czy powinniśmy 'zjadać' spalone kalorie?

Trudno było mi się dzisiaj zorganizować dlatego znów wybór padł na skalpel 2, czyli najkrótszy trening plus godzina szybkiego spaceru.

Wykonaliśmy trening spalając kilka dodatkowych setek kcal. Czy powinniśmy teraz pobiec do kuchni i uzupełnić je od razu, a może zachować na małe weekendowe szaleństwo, czy raczej zupełnie zignorować?

Zastanawiając się jaką podjąć decyzję należy wziąć pod uwagę kilka czynników, a przede wszystkim:
- swój cel - wagę, czyli czy chcesz stracić, zyskać lub ją utrzymać,
- częstotliwość, intensywność i czas trwania ćwiczenia,
- ogólny poziom głodu.

Jeśli chcemy utrzymać wagę lub ją zbić nie powinniśmy 'zjadać' od razu spalonych dodatkowo podczas treningu kalorii. Raczej zachowajmy 'zapas' na nagły napad głodu lub weekendowe spotkanie z przyjaciółmi.
Uzupełniać spalone kcal powinny natomiast te osoby, które chcą przybrać na wadze lub trenują ciężko aby zbudować tkankę mięśniową.

Niezależnie od tego czy chcemy stracić, zwiększyć lub utrzymać wagę, zwiększyć sprawność fizyczną, lub po prostu zmniejszyć stres, należy pamiętać, że podczas 'zjadania' kalorii, ich jakość jest tak samo ważna jak ilość.

Aby uzyskać jak najwięcej z ciężko zarobionych/spalonych kalorii warto skorzystać z poniższych 5 porad na wypadek potreningowych napadów głodu:
1. Zacznij od sprawdzenia nawodnienia. Pragnienie może być błędnie interpretowane i odbierane przez nasz organizm jako głód, więc jeśli nie jesteśmy pewni czy jesteśmy głodni upewnijmy się, że nie jesteśmy po prostu odwodnieni.
2. Słuchajmy naszego organizmu. Zamiast po treningu biec prosto do lodówki, wsłuchajmy się najpierw w nasz organizm aby sprawdzić czy naprawdę jesteśmy głodni, czy wystarczy mała przekąska.
3. Nie trzymajmy się sztywno cyfr. Jesteśmy skłonni zawyżać spalone podczas treningu kalorie. Zacznijmy od zjadania z powrotem ich procentu, powiedzmy 50%, i zobaczmy jak będziemy się czuć po 20-30 minutach.
4. Skupmy się na wysokiej jakości białkach i zdrowych węglowodanach. Spowoduje to zoptymalizowanie odbudowy i regeneracji mięśni.
5. Rozłóż je. Nasze ciała nie są w stanie przechowywać białka, węglowodanów oraz tłuszczu jeśli zjadamy znaczną liczbę kalorii po treningu dlatego upewnijmy się, że zjadamy białko w każdym posiłku i przekąsce w ciągu dnia dla optymalnej odbudowy i regeneracji mięśni.

Jeśli nie jesteśmy pewni ile kalorii powinniśmy spożywać w ciągu dnia i jak komponować posiłki aby dostarczyć organizmowi wszystkich potrzebnych składników odżywczych skonsultujmy się z dietetykiem, który dobierze dla nas odpowiednio zbilansowane posiłki biorąc pod uwagę ilość i intensywność treningów, nasz wiek, wzrost itd.
Łatwiej w ten sposób uniknąć błędów i zdrowo osiągnąć nasz gol.
Niezależnie od tego jaki on jest na sukces składa się 80% pracy w kuchni i 20% pracy mięśni ;)

Swoje kalorie kontroluję z aplikacją MyFitnessPal, pisałam już kilka razy m.in. tutaj. Abym mogła osiągnąć swój gol, czyli zejść z wagi o 1,5kg, program wyliczył mi, że powinnam zjadać dziennie 1770kcal.
Jak to wygląda na przykładzie? Wczorajszy dzień:
1700 (gol) - 1635 (zjedzone) + 400 (trening) = 535 (pozostałe)
te pozostałe zachowuję na weekend ;)
Po podsumowaniu program pokazuje ile będę ważyła po 5 tygodniach przy zachowaniu powyższych proporcji. Wczoraj wyglądało to tak:


Oczywiście nie chcę zejść do tej wagi i nie ma na to szans ponieważ dzisiaj zjadłam już 1797 kcal. Co prawda zachowałam 552 dzięki ćwiczeniom, ale w weekend nadrobię, nie celowo, tak wychodzi :) Równowaga jest zachowana. Nie zniknę ;)
Mam nadzieję, że nie zagmatwałam zbyt mocno tematu :D

Do jutra :)

6 komentarzy:

  1. zaraz sobie ściągnę ten program, ciekawe ile mi wyliczy i w jakim czasie obliczy utratę wagi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasu Ci nie wyliczy, za każdym razem pokazuje orientacyjne 5 tygodni, ale bardzo pomaga się kontrolować. Przejdź tylko przez początek, bo będzie sporo wprowadzania (co bardzo ułatwia skanowanie kodów kreskowych) i ważenia. Jeśli robisz np. obiad zapisz go sobie jako posiłek, wtedy za każdym razem kiedy powtórzysz dane 'danie', możesz wybrać je ze swojej listy i nie wprowadzać każdego produktu na nowo. Mi wprowadzanie każdego dnia zajmuje teraz dosłownie minutki :)
      Daj znać jak Ci się podoba :)))
      Aha, wpisuj wszystko, nawet jednego paluszka ;) zero oszukiwania, zobaczysz wtedy ile tak naprawdę zjadasz kalorii dziennie i będziesz wiedziała gdzie ciąć ;)

      Usuń
  2. Nie znam tej aplikacji ale chętnie wypróbuję. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo polecam :)
      Daj znać jak się sprawdza u Ciebie :)

      Usuń

Czekam na Wasze komentarze - każdy będzie dla mnie motywacją
Podpisywanie się pod komentarzem ułatwi mi odpisywanie Wam :)
Dziękuję:)


Waiting for your comments - all of them will be motivation for me
Thank you:)