Wczoraj nie ćwiczyłam, już nawet nie pamiętam dlaczego ;) Pewnie nie zdążyłam.
Dzień zakończył się 1881 kcal'oriami.
Dzisiaj do ćwiczeń zmotywował mnie mąż, który sam poszedł zrobić trening. Wskoczyłam w sportowe ciuszki i nie wiem kiedy sama byłam po treningu :))) Skalpel 2.
kcal uzupełnię jutro ;)
Miłego wieczoru :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Czekam na Wasze komentarze - każdy będzie dla mnie motywacją
Podpisywanie się pod komentarzem ułatwi mi odpisywanie Wam :)
Dziękuję:)
Waiting for your comments - all of them will be motivation for me
Thank you:)