W wyzwaniu u Ewy Chodakowskiej na dziś był skalpel wyzwanie przeplatany co piętnaście minut pięcioma minutami aerobów. Ja zrobiłam zwykły skalpel. Boję się na razie robić pajacyki i wszelkiego rodzaju podskoki, wyskoki itd. Nie chcę zdenerwować swojego biodra, wolę spokojniej a systematycznie. Naprawdę nie mam ochoty na kolejną przerwę od ćwiczeń.
Zapomniałam napisać, że na profilu Ewy poza ćwiczeniami podany jest również jadłospis na każdy dzień wyzwania. Zaczynam sobie go przeglądać i zastanawiam się nad wprowadzeniem, bo wygląda całkiem zachęcająco ;)
Wczoraj pisałam o cieście drożdżowym na mące pełnoziarnistej i obiecałam pochwalić się jak wyszło ;)
Jest naprawdę super! Bardziej się kruszy niż tradycyjne, ale w niczym to nie przeszkadza.
Zrobiłam sobie też nowy eksperyment smakowy na śniadanie, tzn. owsiankę z pomarańczą i kakao. Jeszcze jakiś czas temu nie wyobrażałam sobie śniadania bez moich płatków śniadaniowych Kellogg's. Od około roku czekam na poranek i kolejną porcję owsianki ;) Nie wyobrażałam jej sobie na wodzie, a teraz rzadko kiedy robię na mleku (zamiennie robiłam na zwykłym, sojowym lub migdałowym).
Dzisiejsza właśnie była na wodzie z łyżeczką kakao oraz orzechami laskowymi (świetnie zastępują mi smak mleka). Do gotowej owsianki dodałam pokrojoną pomarańczę i kilka borówek. Zdjęcie robiłam przed wymieszaniem dlatego widać na środku wodę, po wymieszaniu nie była aż tak płynna ;)
Bardzo lubię połączenie smaku pomarańczy i kakao, a wy? :)
Miłego popołudnia :)))
Ps. Który skalpel dziś wybrałyście?
Świetny pomysł z tą kakaową owsianką! Hmm... może wypróbuję ją jutro na śniadanie :)
OdpowiedzUsuńJa przeplatam na zmianę skalpel podstawowy ze skalpelem wyzwanie, w zależności od mojego samopoczucia danego dnia. Wczoraj było wyzwanie, dzisiaj planuję to samo. Wciąż mam problem z wykonywaniem niektórych ćwiczeń (zwłaszcza wypadów i planków), ale kiedy robię je we własnym tempie jest zdecydowanie lepiej! A Tobie jak idzie?
I jak? Wypróbowałaś?
UsuńDzisiaj zrobiłam wszystko w tempie z Ewą :)))
też lubię pomarańczowo-kakaowe połączenia :)
OdpowiedzUsuń:)))
UsuńPychota!! U nas kroluje ostatnio overnight steel cut oat with chia seeds (prosciej mi to napisac po angielsku) :)) Wymieszac wieczore, wstawic do lodowki i rano jest z jakims owocem i odrobina miodu :) Pycha! Jest kilka roznych przepisow w necie-polecam:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te ziarenka, bomba dobrych składników :))) Znalazłam taki przepis:
Usuńhttp://www.vegetariantimes.com/recipe/overnight-chai-steel-cut-oats/
Jeśli to jest to, to nic a nic się nie dziwię, że króluje u Was- pychota! Muszę spróbować koniecznie - dziękuję :)))