czwartek, 12 lutego 2015

Dzień 42 & 43

Dwa dni przerwy to wystarczająco długo. Właściwie to mam poniekąd szczęście, że w trzeci dzień okresu śmiało mogę wracać do ćwiczeń ;)
Dziś, na rozruszanie, zrobiłam skalpel 2. Częściowo dlatego, że miałam ograniczony czas, a ten trening jest dość krótki.
Aby tradycji stało się zadość oczywiście zrobiliśmy pączki, ale też pyzy drożdżowe na parze, które uwielbiamy. Jutro już będzie dzień jak co dzień. Dzisiaj nie liczymy kalorii ;)


Wiecie, że na Wyspach również jest odpowiednik naszego Tłustego Czwartku? Jest to Pancake Day i wszyscy jedzą wtedy tradycyjnie naleśniki. W tym roku przypada 17-tego lutego.
Znacznie lżejsza wersja dzisiejszego 'święta' oczywiście w zależności od dodatków ;)

Miłego wieczoru i do jutra :)


6 komentarzy:

  1. Gosiu, a podzieliłabyś się kiedyś w wolnej chwili przepisem na pyzy drożdżowe? Mama mojej koleżanki robiła, kiedy byłam dzieckiem, były przepyszne, nigdy później już nie jadlam, a chętnie bym zrobiła ze sprawdzonego przepisu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, że się podzielę :) Podesłałam Ci w wiadomościach na IG, daj znać czy udało Ci się odebrać :) Mi pyzy też kojarzą się z dzieciństwem, a teraz wolę je nawet od pączków ;)

      Usuń
    2. W weekend mam zamiar wypróbować! :) Jeszcze raz - dziekuję!

      Usuń
    3. Naprawdę nie ma za co, daj znać jak wyszły :)))
      Zapomniałabym, dodaj mniej mleka niż w przepisie, bo będziesz musiała dosypywać mąkę, a zawsze lepiej troszeczkę dodać mleka ;)

      Usuń
  2. 17 lutego, a to nie wiedziałam :)

    OdpowiedzUsuń

Czekam na Wasze komentarze - każdy będzie dla mnie motywacją
Podpisywanie się pod komentarzem ułatwi mi odpisywanie Wam :)
Dziękuję:)


Waiting for your comments - all of them will be motivation for me
Thank you:)