wtorek, 11 grudnia 2012

Dzień 336

Drugi dzień wolny od ćwiczeń. Przyczyna ta sama co wczoraj ;)
Z reguły w te dni muszę sobie zrobić dwa dni przerwy. Jutro powinnam mieć wolną chwilkę, więc mam nadzieję wrócić do ćwiczeń. Szkoda byłoby poddać się na finiszu ;)

Mroźno się zrobiło. Poszliśmy dziś wieczorem na spacer. Poczułam się jak w zimowe dni w Polsce :)

Miłej środy :)

4 komentarze:

  1. na finiszu? czyli z końcem roku kończysz? :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. takie było założenie na początku, ale zmieniłam zdanie :) napisałam 'na finiszu' mając na myśli koniec roku, ale nie koniec projektu :)
      bez Was moja motywacja by zniknęła

      Usuń
  2. Czyli pora na nowe postanowienie noworoczne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na ciąg dalszy, ale nowe postanowienie też pewnie jakieś będzie ;)

      Usuń

Czekam na Wasze komentarze - każdy będzie dla mnie motywacją
Podpisywanie się pod komentarzem ułatwi mi odpisywanie Wam :)
Dziękuję:)


Waiting for your comments - all of them will be motivation for me
Thank you:)