Po czterech dniach bez ćwiczeń dziś nie wytrzymałam ;)
Obudziłam się, wstałam i zaczęłam ubierać, ale szybko rozebrałam się z powrotem, wskoczyłam w dres i wyszłam pobiegać.
Wcześniej zjadłam banana, bo mąż uświadomił mnie, że po śnie jest bardzo niski poziom glikogenu, który jest paliwem i energią dla mięśni. Do tego żartował sobie 'cała Gosia, ćwiczy tyle czasu i nie wie podstawowych rzeczy' ;) Zawsze byłam słaba z technicznych spraw ;P
Podczas wysiłku organizm czerpie energię przede wszystkim właśnie z glikogenu.
Z tego powodu również po treningu poziom glikogenu jest bardzo niski. Należy dążyć do tego, aby po treningu szybko uzupełnić zapasy glikogenu. Do tego idealnie nadaje się np.:
- odżywka węglowodanowa (carbo)
- glukoza spożywcza
- miód rozcieńczony wodą
Ja po biegu zjadłam swoje ulubione płatki śniadaniowe, które również świetnie uzupełniły mi braki ;)
A jak mi się biegało?
Wróciłam w takim stanie
Mniej więcej w połowie drogi (ok. 4km) złapał mnie deszcz. Do tego biegłam częściowo 'pod wiatr', więc nie było lekko ;) Mimo to bardzo się cieszę, że wyszłam :)
Tak jak pisałam wcześniej - decyzję o treningu dobrze czasem podjąć bardzo szybko, zanim się zorientujemy co robimy :)
Święta mijają nam bardzo spokojnie i leniwie, czyli po prostu odpoczywamy :)
Mam nadzieję, że wasze święta również są spokojne i takie jakie sobie wymarzyliście :)
Pozdrawiam Was bardzo ciepło w ostatni świąteczny dzień :)
Kompletnie nie potrafię się zmobilizować do biegania lub ćwiczeń rano. Chyba tylko raz wyszłam pobiegać zaraz po przebudzeniu : D no i oczywiście zawsze coś muszę zjeść godzinę przed, bo inaczej czuję się o wiele słabsza.
OdpowiedzUsuńdobrze jest mieć kogoś do biegania, wtedy motywacja jest znacznie większa, bo zawsze chociaż jednej osobie 'się chce' i motywuje tą drugą ;)
Usuńa zjeść też jest dobrze, a nawet trzeba choć troszkę, żeby mieć więcej energii :)
pozdrawiam :)
Mi udało się przez święta poćwiczyć:)Dobrze wiedzieć o tym glikogenie
OdpowiedzUsuńno to świetnie - będziesz moją inspiracją :) mi w święta nie chciało się za bardzo :p
Usuńa o glikogenie warto sobie doczytać więcej :)