czwartek, 20 lutego 2014

Dzień 51

Mel B plus callanetics :) Już wiem dlaczego callanetics tak bardzo mnie relaksuje - większość ćwiczeń robię z zamkniętymi oczami ;)

Uciekam wstawić ciasto drożdżowe do piekarnika :p
Spokojnej nocy :)

11 komentarzy:

  1. Oh zjadlabym :)
    Muszę w końcu spróbować callanetics.
    Miłego piątku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zrobilam dzisiaj Ripped in 30 Jillian i kilka cwiczen na plecy ze skalpela wyzwanie (z pamieci)--niestety jedyne video jakie bylo online dzisiaj zniknelo i nie mam mojego ulubionego programu :/ Musze kupic plyte bo uwielbiam ten skalpel:)
      Udanego weekendu:)

      Usuń
    2. Ripped in 30 to też jeden z Twoich ulubionych treningów, prawda?
      Myślałam, że masz swoją płytę ze Skalpelem wyzwanie, nie wiedziałam, że można (było) znaleźć w sieci. Może się jeszcze pojawi zanim kupisz... Ja pewnie zapoluję na tą płytę w wakacje, bo coraz bardziej mnie do niej przekonujesz :)))

      Wzajemnie udanego weekendu :)

      Ps. Ciasto pyszne, ale chyba przesadziłam ;) Jeśli dawno go nie jem nie mogę poprzestać na jednym kawałeczku ;)

      Usuń
  2. a z czym ciasto?
    nie mów, że jeszcze z kruszonką?
    uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to nie powiem, że z kruszonką (też uwielbiam) ;) Bez owoców niestety, bo nasze Miśki nie są przekonane do ciast z owocami i musielibyśmy z mężem zjeść całe sami ;)

      Usuń
  3. eh, sama bym zjadła chętnie! smacznego!
    haha, to prawda, oczy same się zamykają, to naturalny odruch jak czujemy się zrelaksowani, tez tak mam:)

    24h za mną, yupi:).wyniki mnie naprawdę pozytywnie zaskoczyły. -5 funtów( to jakieś 2 kg z hakiem;) ), cieszę sie tym bardzie, bo nie wliczyłam na spadek wagi, ale w końcu coś ruszyło. nie mierzyłam się, ale ciuchy mówią same za siebie,w spodniach w których jeszcze do niedawna czułam się w sam raz, teraz czuję przyjemny luz:)). pojawiło sie nawet ładne wcięcie w talii, gdzie wczesniej byłam prosta jak kołek-super bonusik, bo to sexy wyglada;);). ale co najważniejsze,pomarańczowa skórka znika praktycznie na moich oczach!. z tej radości pobiegłam wczoraj po nowa mate do ćwiczeń( stara ma ponad 4 lata;)). ach, i bym zapomniała...potrafię na wyprostowanych nogach dotknać płaskimi dłońmi podłogi:)), wciąż nie przestaje mnie to dziwić:))).

    życze udanego weekndu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A dziękujemy :) Mogłabym Ci podesłać, ale troszkę za daleko ;)
      Wow! Pięknie! A wydawałoby się, że to takie spokojne ćwiczenia :)
      Mi też by się przydał bonusik w formie wcięcia w talii ;) Nie śmiej się, ale aż wstałam i sprawdziłam, czy też dotknę podłogi tak jak Ty no i będę miała czym pochwalić się mojej mamie, bo do tej pory było mi wstyd, że Ona może a ja ledwo czubkami palców dosięgam :))) Wczoraj przy ostatnim ćwiczeniu na mięśnie brzucha, kiedy unosi się wyprostowane nogi bez problemu zgięłam się w pół dotykając czołem kolan, a dzieci doznały lekkiego szoku :D Bardzo lubię te ćwiczenia, szczególnie za ten stan odprężenia chyba, no i za bonusy ;)
      Masz rację - 5 funtów to dwa ze sporym hakiem, tak prawie pod 2,5. W UK też funty obowiązują i ciągle sprawdzam przeliczniki, bo oni tutaj znów nie potrafią przeliczać na kg :)
      Bardzo się cieszę z Twoich wyników :)))

      Wzajemnie, udanego weekendu :)

      Ps. Ja jeszcze nie mam maty, ciągle jakiś koc wyciągam ;)

      Usuń
  4. Ciasto drożdżowe jest bardzo zdrowe! Smacznego życzę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy :) Tak właśnie sobie tłumaczę :))) Drożdże dobrze działają na cerę o ile się nie mylę ;)

      Usuń

Czekam na Wasze komentarze - każdy będzie dla mnie motywacją
Podpisywanie się pod komentarzem ułatwi mi odpisywanie Wam :)
Dziękuję:)


Waiting for your comments - all of them will be motivation for me
Thank you:)