wtorek, 1 lipca 2014

Dzień 182

Żurawina - w jednej szklance dostarcza 3,2 g błonnika, ma nawet 30 mg witaminy C, witaminę B1 i B2, sole mineralne: wapń, fosfor, miedź i jod, garbniki, taniny oraz kwas cytrynowy i jabłkowy, natomiast w jednej łyżeczce (12g) suszonej żurawiny kryje się 38 kcal.
Właściwości żurawiny:
- posiada działanie antybakteryjne. Wyciąg z niej niszczy 80% szczepów bakterii odpornych na antybiotyki. Żurawina zmniejsza ilość bakterii E. coli, która wywołuje infekcje dróg moczowych, a przy tym osłania same drogi moczowe. Owoc pomaga osobom, które mają problemy z częstym oddawaniem moczu i niewypróżnianiem pęcherza do końca
- zapobiega próchnicy i chorobom dziąseł (bakterie nie przyczepiają się do tkanek)
- sok z żurawiny zmniejsza ryzyko zawału. Picie szklanki soku dziennie podnosi poziom dobrego cholesterolu, zapobiega zatykaniu się naczyń krwionośnych
- chroni przed wrzodami żołądka, zwalczając bakterie Helicobacter pylori
- usuwa wolne rodniki, dzięki czemu znacznie zmniejsza ryzyko wielu poważnych chorób, m.in. nowotworów (z badań wynika, że żurawina podnosi nawet o ponad 120 proc. poziom przeciwutleniaczy zapobiegających chorobom nowotworowym), zaćmy, choroby Parkinsona, Alzheimera oraz reumatyzmu
- chroni mózg. Spożywanie owoców żurawiny, a także żurawinowych soków i napojów, wpływa na spowolnienie procesu starzenia się szarych komórek, a tym samym zapobiega przedwczesnemu upośledzeniu funkcji motorycznych oraz poznawczych. Dzieje się tak dzięki wysokiej zawartości przeciwutleniaczy
- odpowiednia ilość potasu (wielokrotnie większa niż sodu) przyczynia się do normalizacji ciśnienia tętniczego krwi, co ma istotne znaczenie dla sprawnego funkcjonowania serca. Flawonoidy występujące w żurawinie są odpowiedzialne za zmniejszenie zapadalności na choroby serca poprzez powstrzymywanie tworzenia zakrzepów krwi oraz korzystny wpływ na rozszerzanie naczyń krwionośnych
Autor: Grzegorz Gutman

Orzechy laskowe:
- zawierają witaminę A, C, B1, B2, B6, żelazo, fosfor, magnez, sód, wapń, potas, cynk, kwas foliowy, błonnik oraz witaminę E (garść - 25g - zawiera przynajmniej 50% jej zalecanego dziennego spożycia; witamina E jest silnym przeciwutleniaczem, który odgrywa istotną rolę w zapobieganiu chorobom sercowo-naczyniowym oraz nowotworom)
- są źródłem białka (w 100g orzechów jest 18g białka) oraz kwasy tłuszczowych jednonienasyconych (51g w 100g) i wielonienasycone (7g w 100g)
- są niezbędne do prawidłowego wzrostu i rozwoju tkanki
- w diecie wegetariańskiej zastępują składniki zwierzęce: witaminy, białka
- pomagają leczyć cukrzycę, paradontozę, anemię
- pomagają w nerwicach i przeciążeniu umysłowym
- przeciwdziałają powstawaniu kamicy nerkowej
- 15g orzechów laskowych (około łyżki) waży 94 kcal

Wiórki kokosowe:

- zawierają zdrowa postać tłuszczów średnio łańcuchowych mających właściwości przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe i przeciwgrzybicze i dodatkowo wzmacniają system odpornościowy
- zapobiega chorobom wątroby,
- chroni przed osteoporozą,
- zmniejsza ryzyko chorób serca,
- poprawia trawienie oraz pracę jelit,
- poprawia poziom cholesterolu,
- wspomaga metabolizm oraz leczy i regeneruje tkanki
- wartość energetyczna - łyżka, czyli 6g to 36 kcal.

Olej z kokosa
nie zawiera cholesterolu.
Kokos wyrównuje również poziom cukru we krwi.
Woda kokosowa jest niemal identyczna z ludzkim osoczem krwi, więc posiada właściwości o działaniu podobnym do napojów izotonicznych.

To byłoby na tyle jeśli chodzi o dzisiejsze dodatki do owsianki. Jeśli natomiast chodzi o ćwiczenia lipiec rozpoczęłam skalpelem wyzwanie :)
Jutro postaram się podsumować czerwiec.

Miłego wieczoru :)

6 komentarzy:

  1. Uwielbiam chyba wszystko, co kokosowe - olej (głównie do włosów i ciała), wiórki, rafaello, malibu ;) Nie wiedziałam nawet, że kokos ma takie ciekawe właściwości!Ostatnio kupuję takie duże wiórki, które pięknie się prezentują i można je wygodnie podjadać - są chrupiące, a jednocześnie soczyste. A czy spotkałaś się z informacją, w jakich ilościach najlepiej "dawkować" sobie te wiórki? Bardzo by mi się to przydało dla mojej mamy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też :))) Przypomniałaś mi o Malibu - już nie pamiętam kiedy ostatnio piłam, a bardzo lubię, szczególnie z mlekiem ;) Nie wspominając o Rafaello, które po gorzkiej czekoladzie należy do moich ulubionych słodyczy :)))
      Jeśli chodzi o wiórki kokosowe to z tego co doczytałam łyżka dziennie to maksymalna porcja. Osobiście tyle właśnie dodaję do owsianki, prawie codziennie ;)
      Ps. Muszę zapolować na te duże wiórki, do tej pory spotykałam je jedynie w mieszankach owocowych, a one mają niepotrzebne dodatki w składzie :/

      Usuń
    2. O, ja też bardzo często dodaję łyżkę wiórków do owsianki. Ja kiedyś te duże też widziałam w mieszankach, ale nie lubię owoców kandyzowanych w takich ilościach. Moje są firmy "Orzeszek".

      Ach, to widzę, że mamy podobne kokosowe upodobania :)

      Usuń
    3. Dokładnie :))) Dzięki za polecenie, rozejrzę się za 'Orzeszkiem' przy najbliższej wizycie w Polsce :)

      Usuń
  2. Żurawina u mnie króluje :) Staram się ją dodawać do większości śniadań np. serków wiejskich, owsianek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W mojej owsiance to też praktycznie stały dodatek od ponad roku :))) Bardzo ją lubię, a najlepiej chyba smakuje w owsiance w wersji z dodatkiem prawdziwego kakao :)

      Usuń

Czekam na Wasze komentarze - każdy będzie dla mnie motywacją
Podpisywanie się pod komentarzem ułatwi mi odpisywanie Wam :)
Dziękuję:)


Waiting for your comments - all of them will be motivation for me
Thank you:)