Melduję grzecznie, że zaliczyłam dziś turbo :)))
Widzę różnicę, bo dłuższej przerwie w zachowaniu swojego ciała. Dokładnie takie samo uczucie towarzyszy mi kiedy biegam po dłuższej przerwie - skóra jest jakby mało jędrna lub 'luźna', jakby żyła własnym życiem i nie nadążała za resztą ciała ;) Zupełnie nie wiem jak to opisać. Jeśli biegnę trzeci raz to uczucie zanika - całe ciało jest jakby bardziej zbite i mam wrażenie, że moje kości, mięśnie i skóra tworzą jedność. Dziś tej jedności mi brakowało.
Mam nadzieję, że nie zagmatwałam za bardzo i wiecie co miałam na myśli ;)
Uciekam.
Spokojnego wieczoru :)
oj, wiem wiem o co chodzi.
OdpowiedzUsuńu mnie takie uczucie cały czas :)
na szczęście to minie :)
Usuńopracowałaś sobie jakiś plan treningowy? udaje Ci się znaleźć czas na ćwiczenia?