poniedziałek, 21 kwietnia 2014

Dzień 110 & 111

Nawet nie wiecie ile radości sprawiła mi owsianka na wodzie dziś na śniadanie :))) Zaledwie jeden dzień bez niej, a wydawało się jakbym tydzień jej nie jadła. Nie gotowaliśmy wielu tradycyjnych potraw świątecznych. Żurek, bigos i ciasto wystarczyły żeby nas 'zapchać' pomimo, że były pyszne!
Wczoraj praktycznie nie czułam potrzeby picia wody i wypiłam pewnie ze dwie szklanki. Nie czułam też głodu chociaż zjedliśmy jakieś trzy posiłki i po kawałku ciasta do każdej z dwóch kaw. Do tego troszkę czekolady od dzieci. Kalorycznie wyszło na pewno sporo, ale z reguły przy trzech posiłkach zawsze zdążę zgłodnieć w międzyczasie niezależnie od ilości kalorii. Nawet nie zdawaliśmy sobie sprawy jak zmieniliśmy nasz sposób odżywiania z czego bardzo się cieszę :)

Wczorajszy dzień spędziliśmy cały w domu, bo pogoda na nic innego nie pozwoliła za to dziś byliśmy na około dwugodzinnym spacerze. Zrobiłam też skalpel wyzwanie do którego namówiła mnie córka z obietnicą, że ćwiczy ze mną - nie widzieliście jeszcze takiej 'ściemniary'! Połowę czasu przeleżała :D Ech... Wygląda na to, że do wszystkiego trzeba dorosnąć ;)))
W każdym razie po spacerze i ćwiczeniach czuję się o niebo lepiej. Śmialiśmy się z mężem, że do leniuchowania na kanapie - mowa o wczoraj - trzeba mieć naprawdę sporo sił i samozaparcia :)))
Cieszę się, że wracamy do 'normalności'.

Mam nadzieję, że święta minęły wam miło i spokojnie :) Spokojnego wieczoru :)

Ps. Ostatnio widziałam tą oto reklamę. Kiedy widziałam ją po raz pierwszy siedziałam ze szczęką na podłodze. Oglądaliśmy ją z dziećmi i tylko zerknęliśmy na siebie z mężem żeby zobaczyć swoje reakcje, ale zobaczcie sami:



Co myślicie?

7 komentarzy:

  1. Rozumiem doskonale - zmiana w diecie nawet na jeden czy dwa dni wybija z rytmu :) Dlatego tez w tym roku nie robilam nic swiatecznego, nie mialam w ogole ochoty. Za to bylismy w parku przez pol niedzieli i salatka i zmiksowane warzywa na koktajl byly super :)) Za to wczoraj E swietowal urodziny i zostal jeszcze kawalek tortu pysznego ;)


    PS Gosiu podaj mi mejla to wysle Ci to o diecie jaglanej:)

    Ta reklama jest okropna....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W świętach chyba najbardziej chodzi o spotkania rodzinne i wspólny czas. W przyszłym roku myślę, że poprzestaniemy na koszyczku ze święconką jeśli chodzi o tradycję ;)
      Wszystkiego co najlepsze z okazji urodzin dla Twojego E :)

      Mój e-mail: malgorzata-myslicka@wp.pl
      Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję :)

      Ps. Kiedy widzieliśmy tę reklamę po raz pierwszy poczułam się jakbym oglądała scenę z horroru ;) Pomyśleć, że to reklama mleka i nawet maluchy mogą ją widzieć ze względu na pory emisji. Jak dzieci ją odbierają skoro na nas wywarła takie wrażenie?

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. Mas całkowita racje, najwazniejsze to miło spędzony czas w gronie najbliższych.

      Dziękuje Gosiu za życzenia :) przekaże!

      Juz zaraz wysyłam mejla :)

      Usuń
    4. Bardzo Ci dziękuję za maila :)))

      Usuń
  2. O tak dzień bez owsianki jest dniem straconym !
    Reklama -dziwna.....
    https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=U87r0qHUv18

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Można się uzależnić :)))
      Co do reklamy chyba można inaczej pokazać miłość do mleka? ;p

      Usuń

Czekam na Wasze komentarze - każdy będzie dla mnie motywacją
Podpisywanie się pod komentarzem ułatwi mi odpisywanie Wam :)
Dziękuję:)


Waiting for your comments - all of them will be motivation for me
Thank you:)