wtorek, 3 kwietnia 2012

Dzień 86 / 16 z 42

Późno już, a jeszcze sporo do zrobienia, więc krótko ;)

Rano jak zwykle - 10 minut rozgrzewki.
Kario, czyli bieg z Beatą :) Było pochmurno, ale cieplej niż wczoraj, więc biegło się dobrze pomimo tego, że kiedy słońca nie ma odczuwam jakieś spadki chęci do wszystkiego ;)

Wieczorkiem szóstka Weidera i to tyle na dziś :)

Do jutra :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Czekam na Wasze komentarze - każdy będzie dla mnie motywacją
Podpisywanie się pod komentarzem ułatwi mi odpisywanie Wam :)
Dziękuję:)


Waiting for your comments - all of them will be motivation for me
Thank you:)