piątek, 20 kwietnia 2012

Dzień 103 / 29 z 42

Na dzień dobry dziesięciominutowa rozgrzewka. Pompek robię coraz więcej i sprawiają mi coraz mniej trudności :)
Po południu kolejny dzień z Weiderem. Zostało mi do końca trzynaście dni :)))
Na koniec ćwiczenia na spalenie tłuszczu. W sumie jakieś czterdzieści minut, z czego trzydzieści się leży ;D
Kolejny dzień do przodu :)
Zapraszam Was na drugiego bloga po coś słodkiego w sam raz po ćwiczeniach ;)

Życzę Wam miłego i ciepłego weekendu :)

2 komentarze:

  1. Gosia, ale sie zaparlas z tym postanowieniem!
    Nie narzekam, nie,nie, bo sama tez korzystam i dzieki tobie wiecej cwicze i czuje sie zdrowsza, ale daleko mi do twojej wytrwalosci.
    krotko mowiac podziwiam cie i zycze wytrwalosci.
    Dziekuje za pomysly i inspiracje.
    Beata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ależ nie ma za co :)
      to ja dziękuję, bo to nie raz Ty mnie wyciągasz na bieganie :)
      niech tylko pogoda się unormuje, będzie można wychodzić częściej :)

      Usuń

Czekam na Wasze komentarze - każdy będzie dla mnie motywacją
Podpisywanie się pod komentarzem ułatwi mi odpisywanie Wam :)
Dziękuję:)


Waiting for your comments - all of them will be motivation for me
Thank you:)