Jeszcze jeden dzień przerwy.
Łydka nadal boli, mam nadzieję, że jutro będzie już dobrze :)
Rano zrobiłam swoje ćwiczenia i nawet wróciłam do brzuszków.
Jutro już czwartek! Kiedy minęła połowa tygodnia?
Miłego jutrzejszego dnia :)
Ps. Dziś mieliśmy piękną pogodę, oby jutro było podobnie :)
Tez mam problem ze znikaniem połowy tygodnia ;P
OdpowiedzUsuń:D
UsuńGosiu, u nas kolejny dzień jest 17/18 stopni. nie wiem co się dzieje. zawsze o tej porze myślałam już powoli o świętach i prezentach, a w tym roku myślami jestem raczej przy wiośnie :)
OdpowiedzUsuńi dobrze :))) zima będzie krótsza :D
UsuńDzisiaj juz czwartek:))
OdpowiedzUsuńTez nie wiem, gdzie i kiedy te dni mijaja, ostatnio za szybko, zdecydowanie. U nas od rana zawsze pada, potem troche rozpogodzenia, ale zazwyczaj jest baaaardzo wietrznie, wiec o bieganiu narazie nie mam mowy.
U mnie od niedzieli Ripped in 30 J. Michaels, wczoraj po 3 dniach musialam zrobic przerwe, bo ledwo reka i noga dalam rade ruszyc:) A dzisiaj juz wracam do cwiczen...chociaz nadal boli:) Milego dnia!
uroki jesieni :) u Was też tak jest, że kiedy pada deszcz robi się cieplej?
UsuńPs. kusi mnie ten trening :)