Drugi dzień przymusowej przerwy :/
Chyba idzie zima. Jutro pewnie przyjdzie mi schować kurtkę dżinsową i wyjąć zimową. Powietrze było dziś mroźne. Moje rękawiczki bez palców nie sprawdzają się w taką pogodę ;) Wyjęłam z szuflady ciepły beret i przypomniałam sobie jak go lubię. Lubię też ciepłe szale. Zima nie jest zła pod warunkiem, że jest słoneczna ;)
Jutro mam nadzieję wrócić do ćwiczeń.
Nie chce mi się wierzyć, że jutro już piątek.
Planów na weekend brak. A jak u Was?
Spokojnej nocy :)
U mnie od dwóch dni przymrozki a Ja powoli zaczynam ubierać się na cebulkę
OdpowiedzUsuńPlanów na łikend brak,pewnie podziergam trochę,chciało by się wyjechać na kilka dni:)
mi też chciałoby się wyjechać choć na dwa dni :)
Usuńu nas przy braku planów zawsze najwięcej się dzieje :)
Dzisiaj poczułam,że marznie mi głowa...
OdpowiedzUsuńCzas na czapkę!
Plany na weekend są,ciekawe.
spełnienia ciekawych planów :D ja lubię jak mam ciepło w głowę, wtedy na całym ciele mi cieplej, w ogóle dobrze jak jest mi ciepło we wszystkie 'końcówki' czyli głowę, dłonie i stopy :D
UsuńKupiłam ostatnio czapkę, cieepłą i długi, mily w dotyku żółty szalik - taki jakiego szukałam od dawna:) Nowe ciepłe rękawiczki przyjdą w tym tygodniu - można powiedzieć, że jestem gotowa;)
OdpowiedzUsuńA biegam w czapce i rękawiczkach, mam takie specjalne sportowe, żeby z jednej strony wchłaniały a z drugiej nie było za ciepło/zimno. Fajne są.
W weekend będzie to samo co w ciągu tygodnia i tak do stycznia...Dla urozmaicenia upiekę ciasto, bananowo-gruszkowe :)
Wczoraj nic nie ćwiczyłam, ale dzisiaj idę na świeże powietrze pobiegać a przy okazji kupić cytryny do nadziania kurczaka:)
Miłego weekendu!
przepysznie...
Usuńmmmm smacznie się zapowiada :)
Usuńja chyba w końcu skuszę się na upieczenie pierwszego chleba - spisałam 25g świeżych do 7g suszonych - jeszcze raz dziękuję :)
marzył mi się kiedyś taki żółty szalik, ale ostatnio dobrze poczułam się w pastelach, a takie rękawiczki też przydałoby się zakupić - dobry pomysł :)
udanego weekendu :)
plany, na weekend. kurowanie E. dopadło ją jakieś choróbsko...
OdpowiedzUsuńoooo :(
Usuńszybkiego powrotu do zdrowia zatem :) Maluszki na szczęście szybko zdrowieją :)
Moj kazdy dzien wyglada identycznie, rutyna. Marze o chwili dla siebie i na swoje przyjemnosci...
OdpowiedzUsuńczasem rutyna jest dobra :)
Usuńzobaczysz, jeszcze troszkę i będziesz miała dużo chwil dla siebie, moje Miśki niby też niedawno się urodziły, a teraz zamykają się w pokojach, bo mają swoje sprawy ;)