wtorek, 11 marca 2014

Dzień 70

Obiecałam wczoraj dzieciom spacer nad morze. Nie mogłam powiedzieć 'nie', więc poza spacerem nie wystarczyło mi czasu na dodatkowe ćwiczenia. Nogi jednak poczułam ;) Spacerowaliśmy szybkim krokiem, tzn. ja spacerowałam, a raczej goniłam dwójkę rolkowców ;) 1,5 godziny, więc chyba mogę zaliczyć to do treningu?

Dużo słońca dla Was! Od razu chce się żyć, prawda ;)

8 komentarzy:

  1. To jeden z tych fajniejszych treningow-z pewnoscia z pieknymi widokami :))

    Od razu! U nas dzisiaj tez od rana i juz wiem, ze pojde biegac:)

    Wczoraj nie cwiczylam-mialam czas, ale mi sie nie chcialo :)

    Dobrego dnia!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jak? Udało Ci się pobiegać? Na pewno!
      Do ćwiczeń to najważniejsze być z sobą szczerym :))) Muszę wziąć z Ciebie przykład i czasem po prostu przyznać się przed samą sobą, że po prostu mi się nie chce ;) Poza tym jeden dzień 'lenia' jest lepszy niż kilka dni zmuszania się, bo łatwo się zupełnie zniechęcić ;)

      Spokojnej nocy :)

      Usuń
    2. Jednak nie poszłam. Ale pocwiczylam na uda i plank :) dzisiaj nic bo jestem zmęczona chodzeniem po mieście - to słońce mnie wykończy ;)))

      Usuń
    3. Czyli pewnie wychodziłaś sporą ilość kalorii ;) Powiem Ci szczerze, że czasem chodzenie po mieście potrafi bardziej mnie zmęczyć niż trening :D
      U nas dziś było mgliście. Słońce na szczęście pojawiło się około południa, ale jest chłodny wiatr, więc marznę ;) Nie robi to na mnie większego wrażenia dokąd jest sucho :D

      Usuń
  2. chciałam w weekend jechać nad morze, ale bałam się wiatru. tak bardzo mi go brakuje.
    mam nadzieję, że wiosna się rozgości na dobre i niebawem wybierzemy się na plażę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo lubię Polskie morze! Dawno już go nie widziałam... Z Polski centralnej to była już prawdziwa wyprawa ;) więc nie często bywaliśmy.
      Bardzo jest u Was wietrznie? U nas od dwóch dni wiatr jest nieco silniejszy i bardzo chłodny, więc trzeba się cieplej ubierać, ale co tam - najważniejsze, że jest słonecznie!

      Usuń
  3. półtora godzinny spacer to jakieś 500 spalonych kalorii, więc spokojnie możesz go zaliczyć jako porządny trening:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli mogłam zjeść trzy pączki i wyszłoby na zero ;)))

      Usuń

Czekam na Wasze komentarze - każdy będzie dla mnie motywacją
Podpisywanie się pod komentarzem ułatwi mi odpisywanie Wam :)
Dziękuję:)


Waiting for your comments - all of them will be motivation for me
Thank you:)