niedziela, 21 września 2014

Dzień 264

Wpis na szybko, więc zapowiadany na dziś post będzie jutro. Nie wyrobiłam się z czasem.
Zamiast ćwiczeń był dzisiaj spacer - 10km :)Mieliśmy przepiękny letni dzień. Właściwie wrzesień mamy cieplejszy niż był maj. Słyszałam, że ostatnio tak ciepły był na Wyspach Brytyjskich 50 lat temu! Faktycznie, o tej porze roku zawsze było chłodniej i deszczowo. Cieszymy się każdą chwilą :)))

Dobrego tygodnia dla Was i do jutra :)

2 komentarze:

  1. Hej Gosiu! Jak to ja, znowu nadrabiam ;)

    O, 10km to niezly spacerek- u nas tez piekna pogoda i koncowka lata. Ciesze sie, ze po powrocie z Turcji nie przywital nas deszcz i zawierucha a slonce :)
    Ide popodgladac co tam u Ciebie sie dzialo :)
    Milego tygodnia! Sciskam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że mieliście miękkie lądowanie 'pogodowe', my z resztą też :))) Zawsze to milej wrócić w słoneczne miejsce, a nie w ponure i deszczowe ;)
      Cieszę się, że jesteś :)))

      Usuń

Czekam na Wasze komentarze - każdy będzie dla mnie motywacją
Podpisywanie się pod komentarzem ułatwi mi odpisywanie Wam :)
Dziękuję:)


Waiting for your comments - all of them will be motivation for me
Thank you:)