'Leniuchowałam' dwa dni, więc trzeba było (i chciało się) ćwiczyć dzisiaj ;) Skalpel wyzwanie za mną.
Ciągle zbieram się do pisania dłuższych postów, ale czas przecieka mi przez palce sama nie wiem gdzie.
Tyle rzeczy do zrobienia, że strach pomyśleć :/
Udanego tygodnia :)
Ps. 'The brave one'. Widziałam wczoraj. Ciężki, przynajmniej dla mnie. Długo o nim myślałam.
Piosenka zapadła mi w pamięć.
Piszesz o skalpelu wyzwanie, a ja ćwiczę z filmikiem pt. po prostu "Skalpel". Czy one się czymś różnią?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
zrealizowacmarzenia.blogspot.com
Są to dwa różne treningi. Skalpel to pierwszy znany trening Ewy zrobiony dla Shape, a skalpel wyzwanie to jej pierwszy trening tzw. autorski wydany przez nią. Oba są bardzo dobre :) Wyzwanie to jakby stopień trudności wyżej (http://www.bebio.pl/shop/dvds/skalpel-wyzwanie-plyta-ewy-chodakowskiej).
UsuńMięśnie po jakimś czasie przyzwyczajają się do jednego rodzaju ćwiczeń dlatego dobrze jest przeplatać treningi, zmieniać rodzaj treningu co tydzień/dwa. Jeśli lubisz zwykły skalpel, myślę, że wyzwanie polubiłabyś jeszcze bardziej :)
Dziękuję i również pozdrawiam :)