piątek, 7 grudnia 2012

Dzień 332

Dzisiaj wpis na szybko.
Rano ćwiczyłam około pięciu minut. Poza tym nic. Kompletny brak czasu, ale liczyłam się z tym. Mam nadzieję, że uda mi się pobiegać z Beatą w niedzielę, chociaż pogoda jest hmmm zaskakująca. Ogólnie mówiąc mokro ;)
Mam nadzieję, że Wam lepiej idzie niż mi.

Uciekam.
Udanego weekendu :)
pa pa

8 komentarzy:

  1. jak narazie jest 10, a ja w domu nie zrobiłam nic oprócz pościelenia łóżek, wyjścia z psem i nakarmienia dziecka.
    przede mną długi dzień :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sobota jest po to żeby zwolnić tempo
      mam nadzieję, że miałaś miły dzień :)

      Usuń
  2. A ja dzisiaj nie dam chyba rady na projekt 5 tys. kroków...
    U nas śnieg i mrozi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Amber, na czym polega Twój projekt?
      śniegu zazdrościmy :)

      Usuń
  3. U nas caly czas snieg zalega i nie dam rady biegac. Nikt tutaj nie odgarnia sniegu z chodnikow na osiedlu:(

    Wczoraj spedzilam kilka godzin w miescie i nie mialam czasu cwiczyc. Dzisiaj tez nic nie planuje, a jutro rano turbo. Po ostatnim razie do dzisiaj mam zakwasy:)

    Milego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jakby tak odśnieżyć chodniki to trening byłby z głowy, ale jak tu odśnieżać czyjeś? ;)
      ostatnio miałam zakwasy (na wewnętrznej stronie ud) po dziesięciominutowych ćwiczeniach :) już minęły, mam nadzieję, że jutro znajdę czas na ćwiczenia...

      Usuń
  4. Powodzenia dalej! Brak czasu jest najgorszy ;(( Ale podobno... chcieć to móc ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. podobno :) mam nadzieję, że jutro już znajdę choć chwilkę
      pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń

Czekam na Wasze komentarze - każdy będzie dla mnie motywacją
Podpisywanie się pod komentarzem ułatwi mi odpisywanie Wam :)
Dziękuję:)


Waiting for your comments - all of them will be motivation for me
Thank you:)