poniedziałek, 10 grudnia 2012

Dzień 335

No tak. Dopiero wczoraj biegiem wróciłam do ćwiczeń, a już dziś zostałam zmuszona przez naturę do przerwy :/
Jedyną formą ruchu dzisiejszego dnia był w miarę szybki spacer o długości ponad sześć kilometrów.

Teraz z innej beczki. Lubicie ładne opakowania?
Muszę przyznać, że ja tak. Dziś zostałam miło zaskoczona, na tyle miło, że muszę wam pokazać pewne opakowanie :)



Kupiłam tampony w ładnym, tekturowym pudełeczku i szczerze mówiąc nie spodziewałam się niczego więcej, no bo niby czego ;)
Po otwarciu - niespodzianka!


Lubię takie małe, dopracowane w szczegółach pojemniczki, które nie zajmują zbyt wiele miejsca, są poręczne i w dodatku ładnie wyglądają. Niby nic a cieszy :)
Nawet folijki tamponów mają na sobie kokardkę ;)



Ciekawa jestem czy wam też spodoba się ten drobiazg tak jak mi?

Dziś mieliśmy mroźny dzień, ale za to słoneczny. Rano ulice wyglądały jak diamenty, tyle, że były śliskie ;) Przed sklepami wysypano takie ilości soli, że przy normalnym stosowaniu wystarczyłoby jej pewnie na tydzień. No cóż, lepiej w tę stronę ;)

Ja minął wam poniedziałek?

Spokojnej nocy :)


4 komentarze:

  1. uwielbiam takie gadżety, cieszą niezmiernie. widać, że producent dba o klienta.

    OdpowiedzUsuń
  2. Och jeju, jakie to urocze! Oczywiście że zwracam uwagę na takie drobiazgi, nie raz jestem gotowa przepłacić, byle kupić coś w takim opakowaniu- np. za herbatki Marks&Spencer ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubie ladne opakowania i fajnie, ze producenci zwracaja uwage na takie szczegoly:)

    Wczoraj nie cwiczylam, dzisiaj tez nie. Ladnie u nas i nawet przez chwile myslalam o bieganiu, ale mam za duzo na glowie. Ale jutro turbo od rana:)



    OdpowiedzUsuń

Czekam na Wasze komentarze - każdy będzie dla mnie motywacją
Podpisywanie się pod komentarzem ułatwi mi odpisywanie Wam :)
Dziękuję:)


Waiting for your comments - all of them will be motivation for me
Thank you:)