sobota, 25 lutego 2012

Dzień 49

Cudny dzień dziś mieliśmy. Po prostu cudny.
Więcej takich poproszę.
Nowe siły, nowa energia :)
Wiem, że pogoda zmieni się jeszcze nie raz, ale taka odmiana ładuje człowiekowi baterie niesamowicie :)

Jutro nie będę mogła biegać :( dlatego skorzystałam z pogody i pobiegłam właśnie dziś z marszobiegiem.
W tygodniu postaram się dodać jeszcze raz link do tego treningu. Idzie wiosna - mam nadzieję, że jeszcze kilka osób się skusi i przyłączy do mnie :)

Agnieszka - wyczułaś mojego lenia wcześniej niż ja ;) dzięki za upomnienie :))) Pochmurne niebo (dłużej niż dwa dni) tak na mnie działa...

Słonecznej niedzieli :)

2 komentarze:

  1. widzę, że słoneczne doładowanie przyniosło efekty.
    zatrzymaj wiosnę na dłużej i prześlij ją do Polski proszę!

    OdpowiedzUsuń
  2. gdybym tylko mogła na pewno bym przesłała, a latem poprosiłabym o trochę słońca, kiedy tu będzie 'pora deszczowa' ;) to prawda - słońce dodaje mi energii niesamowicie :D

    OdpowiedzUsuń

Czekam na Wasze komentarze - każdy będzie dla mnie motywacją
Podpisywanie się pod komentarzem ułatwi mi odpisywanie Wam :)
Dziękuję:)


Waiting for your comments - all of them will be motivation for me
Thank you:)