Rano ćwiczyłam dziesięć minut.
Poza tym nie zrobiłam nic więcej :( Pogoda okropna :( Pada i wieje. Moja parasolka połamana prawie do końca, może wytrzyma jeszcze jedno wyjście ;)
Właściwie to dobrze, że nic nie robiłam. Mięśnie odpoczną...
Od przyszłego tygodnia zaczynam intensywny trening, o którym napiszę niedługo :D
Nie mogę się doczekać :)))
Na jutro prognozy są lepsze. Mam nadzieję na dłuuuugi spacer jutro :)
Nie mogę uwierzyć, Że już prawie piątek...
Spokojnego wieczoru i miłego dnia :)
Ps. Link do marszobiegu CyberKardio_MT_1.mp3:
http://pliki.wp.pl/fc,1448627295,fid,56475229,plik,CyberKardioMT1mp3,pobierz.html
U nas tez dzisiaj znowu pada/leje momentami. Juz wczoraj wieczorem, jak ledwo sie po biegu ruszalam, stwierdzilam, ze dzisiaj regeneracja.
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa Tego intensywnego treningu:)
Moim planem na kilka najblizszych tygodni jest nie poddac sie przeprowadzce i odwiedzinom w roznych miejscach w Europie i nadal regularnie cwiczyc bez wzgledu na to, gdzie akurat bede:) Jestem ciekawa czy mi sie uda:)
Milego dnia jutro:)
Agnieszko trzymam kciuki i zycze powodzenia.....a gdzie sie przeprowadzacie, jezeli moge sie spytac??? Jest mi troszke smutno, ze Ciebie juz nie bedzie na amerykanskiej ziemi!!!
UsuńMarianno, dziekuje bardzo. Bedziemy mieszkac w Holandii, w Rotterdamie.
Usuńale świetnie :)) Również życzę powodzenia :D
Usuńna pewno Ci się uda regularnie ćwiczyć :)) potem będziesz mogła pomyśleć sobie 'biegałam (np.) w Hiszpanii, Portugalii, Niemczech, Francji...' :D
Agnieszko - no to zycze Wam milej przeprowadzki, i jeszcze lepszego pobytu w Holandii....czy na dlugo tam sie wybieracie? Czy planujecie wrocic do Stnow? No i kiedy sie przeprowadzacie???
UsuńMarianno, dziekuje. Wylatujemy kolo 25 czerwca, ale najpierw do Turcji a pozniej do Holandii. Na poczatek zostaniemy w Holandii na okolo 6 lat, na tyle Doktorant ma kontrakt z uczelnia, a pozniej to wszystko moze sie zdarzyc. Nawet Stany:)
UsuńCiekawa jestem co to za trening :D
OdpowiedzUsuńco to za trening? zaciekawiłaś mnie.
OdpowiedzUsuńGosiu, wszystkich zaciekawilas / zaintrygowalas nowym treningiem....wiec prosimy, bys sie z nami jak najszybciej podzielila wiadomosciami!!!
OdpowiedzUsuńJa niestety od wtorku mam relax, kostki wciaz bola i sa spuchniete, wiec nic nie robie.....w srode tylko zrobilam cwiczenia z ciezarkami na biceps & triceps....musialam sie ukrywac przed chlopakiem, bo straszliwie na mnie krzyczy, ze powinnam odpoczywac a nie forsowac cialo :-))))
Milego piatku zycze, z rownie dobra pogoda!!!!
U nas jest bajecznie, cieplutko, slonecznie - az sie buzka usmiecha!!!
Kama, córka - napiszę jak tylko uda mi się zaliczyć pierwszy dzień :) nie chcę zapeszać ;)
OdpowiedzUsuńMarianno - Twój chłopak ma rację ;) byłaś może u lekarza?
oj, jak bym chciała taką pogodę jak u Was... :)
miłego piątku, bo u Ciebie właśnie się zaczął - prawda? :)