Tak jak wcześniej pisałam, w tym tygodniu mam bardzo mało czasu na ćwiczenia. Miałam zastąpić je spacerami.
Rano zrobiłam swoje dziesięć minut , ale po południu nawet nie można było wyjść na spacer ze względu na pogodę :( Jutro ma być słonecznie. Oby. Jestem dobrej myśli, bo od strony wybrzeża już widać błękitne niebo :)))
O moim nowym treningu jeszcze nic nie napiszę, ponieważ słyszeliście to przysłowie 'jeśli chcesz rozśmieszyć Boga powiedz mu swoich planach' ;)
Obiecuję, że napiszę po pierwszym zaliczonym dniu :)))
Uciekam :)
Życzę Wam udanego weekendu :)))
Ale jestem ciekawa:):) To zycze powodzenia w tym pierwszym dniu i duzo motywacji!!! No i zeby byly kolejne dni:))
OdpowiedzUsuńU nas dzisiaj pogoda jest straszna, leje, slonce, leje, wieje...i tak w kolko. Ledwo dalam rade zrobic rano 12 minut, taka jakas cala obolala bylam, a teraz leze w lozku bo czuje sie fatalnie.
Rowniez milego weekendu:) U nas niedziela ma byc ladna i moze zrobie kolejny rekord w bieganiu;)
mam nadzieję, że czujesz się już lepiej :) mnie też pogoda osłabia strasznie :(
Usuńdużo słońca :)))
zna, znam to przysłowie.
OdpowiedzUsuńnajgorsze jest to, że się sprawdza.
mimo to moja natura nie pozwala mi iść "na żywioł", zawsze wszystko skrzętnie planuję.
powodzenia.
dziękuję :))
Usuńpozdrawiam ciepło :)
U nas kolejny piekny dzien :-) i az mnie skreca, przez to ze nie moge nic robic. Wczoraj wybralam sie na 20 minutowy spacer z pieskiem... U lekarza nie bylam, narazie robie sobie oklad z lisci kapusty, i nawet pomaga, opuchlizna powoli znika, i nawet nie boli az tak bardzo.....ale musze jeszcze zaczekac na cwiczenia!
OdpowiedzUsuńTak, tak slyszalam to powiedzenie, i juz nic nie bede sie wypytywac o nowy trening....bede czekac z niecierpliwoscia na jakas wiadomosc :-)
Wysylam troche ciepelka i sloneczka do Walii :-))) U mnie teraz jest sobota 8:58 rano :-)
dobrze, że jest poprawa :) dzięki za słoneczne życzenia - było bardzo ładnie :)
Usuńpozdrawiam :)