Dziś rano biegałam :))) Dzięki temu upolowałam sobie śniadanie, które możecie zobaczyć TUTAJ ;)
Biegało się ciężko. Zaliczyłam jedynie około trzech kilometrów, ale wiatr zmęczył mnie tak, że czułam się jak po przebiegnięciu pięciu ;)
Udanego wtorku :)
Link do marszobiegu - świetny dla początkujących na rozruszenie, wyrobienie prawidłowych nawyków i poprawę kondycji :)
http://pliki.wp.pl/fc,1668352460,fid,1055966670,plik,CyberKardioMT1mp3,pobierz.html
Trzy kilometry to całkiem sporo jak na początek :)
OdpowiedzUsuńno nie za wiele, bo to nie początek ;)
Usuń