czwartek, 3 stycznia 2013

Dzień 3

Dziś szybki wpis.
Robię podsumowanie poprzedniego roku. Dobrnęłam dziś do końca czerwca i muszę powiedzieć, że jest nieźle. Ciekawa jestem jak wypadnie druga połowa roku?
Mam nadzieję, że jutro wrzucę tutaj całość punkt po punkcie :)

Dziś zaliczyłam około dwugodzinny szybki spacer plus squaty w ilości 140. Wiem, niewiele tego i postaram się poprawić :)
Zamierzam też robić posumowanie na koniec każdego miesiąca, żeby ułatwić sobie to na koniec roku, bo mam ogromną! nadzieję, że dotrwam ćwicząc do końca roku :)

Spokojnego wieczoru :)



8 komentarzy:

  1. Kolejny rok zleci niewiadomo kiedy!
    Czekam na podsumowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. witaj już w Nowym Roku Gosiu. fajnie, że Twoje postanowienie się przedłużyło.
    już nie mogę się doczeakć podsumowania. z Tobą ten rok 2012 jakoś szybko minął.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. witaj :) cieszę się, że jesteś nadal ze mną :)
      mi też bardzo szybko minął poprzedni rok, szybciej niż bym mogła się spodziewać

      Usuń
  3. Hej, bardzo motywujący blog, zasiadam do czytania. Widze, ze ćwiczysz z Chodakowską - nie odrzuca cię od niej niesława bycia osobistą trenerką androida wyglądającego 15 lat starzej niż rzekomo ma, żylastej anorektyczki czyli Rozenek?? Mam a domu tę płytę z Shape, ale boję się jej, wiem, że to nie dońca wina trenerki, ale jednak... Podpisała się pod tym i pozwoliła mówić o sobie w wywiadach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie myślę w takich kategoriach ;)
      zamiast skupiać się na kimś skupiam się na tym co ja bym chciała osiągnąć i dlatego trwam przy ćwiczeniach z Ewą - po prostu przynoszą efekty
      nie sądzę też żeby Małgorzata Rozenek była anorektyczką ;) nie interesuje mnie to co piszą i jak ją pokazują media, będę miała o niej własną opinię kiedy poznam ją osobiście ;)

      płyty się nie bój - na pewno nie zamieni Cię w 'androida', tylko pamiętaj, że systematyczność i wytrwałość + dieta = efekt
      inaczej można ćwiczyć bez końca i bez efektów ;)

      dziękuję za odwiedziny i pozdrawiam :)

      Usuń
  4. Trzymam kciuki!
    Ja niestety ćwiczę nieregularnie...
    Podsumowanie chyba pomaga.
    Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj pomaga ;)
      co do ćwiczeń, ważne, że w ogóle jakieś są :)))
      dziękuję i pozdrawiam ciepło :)

      Usuń

Czekam na Wasze komentarze - każdy będzie dla mnie motywacją
Podpisywanie się pod komentarzem ułatwi mi odpisywanie Wam :)
Dziękuję:)


Waiting for your comments - all of them will be motivation for me
Thank you:)