Nadal boli mnie mięsień (najszerszy grzbietu) i ten ból odbiera mi chęci do ćwiczeń. Nie jest bardzo uciążliwy ani silny, ale działa jakoś demotywująco ;)
Zrobiłam dziś powtórkę z wczoraj czyli squaty w liczbie 120 sztuk, w tym pierwsze 30 plus ostatnie 20 z wyskokiem :)
Doczytuję sporo na temat glukozaminy i widzę, że ma tylu przeciwników co i zwolenników. Czytałam, że może powodować skutki uboczne, nie będę pisała jakie, bo nie pamiętam gdzie dokładnie to było :/
W każdym razie póki co zdecyduję się na selen plus cynk, które mają zadziałać pozytywnie, a dodatkowo powinny wspomóc moje paznokcie i włosy ;)
Dziękuję Wam za wszystkie komentarze pod ostatnim postem :)
Zastanowiłam się głębiej nad tym moim 'chrupaniem' w kolanach i doszłam do wniosku, że chyba jednak się nie nasila, a jedynie częściej mam okazję je zaobserwować ćwicząc praktycznie codziennie. Kiedyś mogłam je usłyszeć kiedy kucałam, żeby coś podnieść ;)
Jutro zaopatrzę się w tabletki, a po jakimś czasie dam wam znać jak się sprawują :)
Co do paznokci to muszę przyznać, że im mniej uwagi im poświęcam tym lepiej rosną i wyglądają ;)
Zmiana diety na zdrowszą nie jest tutaj pewnie bez znaczenia :)
W każdym razie ostatnio zrobiłam nawet zdjęcia, bo nie wierzyłam, że tak urosły. Przepraszam za wygląd lakieru - miałam go na paznokciach ponad tydzień ;)
Drugie zdjęcie po zmyciu lakieru, przed zrobieniem skórek, opiłowaniem itd. itp. ;)
Ok. uciekam robić tosty - nie, nie sobie, bo o tej porze nie jadam już pieczywa ;)
Miłego wtorku :)
ja chyba zamowie kolagen z Olimpu do picia w saszetkach a potem glukozamine
OdpowiedzUsuńzobacze co bedzie lepsze
moje kolana potrzebują pomocy
Polecam glukozaminę fakt testowana na psie ale wyniki fantastyczne
UsuńSonja - daj znać czy pomogło, ja na razie zaopatrzę się w selen plus cynk, a potem zobaczymy
Usuńiga - :D
Ale masz zadbane rączki :)
OdpowiedzUsuńEch, co do kolan to nasze ciało jest niesamowitą maszyną, ale jednak łatwo ulega "kontuzjom". Mam nadzieję, że uporasz się z nią :)
na szczęście nie mam kontuzji, te dzięki przy przysiadach mam odkąd pamiętam, zastanawiałam się jak jest ich przyczyna :/
Usuńdziękuję :)
powodzenia z tym kolanem!
OdpowiedzUsuńMi kiedyś sporo chrupało i teraz, dzięki Tobie, zdałam sobie sprawę z tego, że nie wiem nawet kiedy, przestało - dokładnie strzelać.
Dzięki bieganiu? Wzmocniłam tam coś może?
pozdrawiam serdecznie ;)
ja właściwie nie mam problemu, tak jak pisałam, przy przysiadach słychać w obu kolanach dziwne odgłosy, ale nic mnie nie boli (na szczęście), mam tak odkąd pamiętam, teraz chyba mam częściej okazję to zaobserwować ćwicząc więcej :)
Usuńwracam do biegania jak tylko pogoda pozwoli, brakuje mi już tego
również pozdrawiam :)
Paznokcie superanckie! Bardzo ladne. Moglabys z powodzeniem reklamowac lakiery do paznokci:)
OdpowiedzUsuńU mnie w 8 przypadkach na 10 sa okropne, rozdwojone i przez to bardzo krotko sciete. Ale czasem, czasem cos sie ruszy i wszystkie sa ladne i rosna ladnie, i nigdy nie wiem, czy to dieta czy jakies licho w powietrzu.
Ja narazie caly czas walcze z brakiem ochoty na cokolwiek. Ale dzisiaj, jak zobaczylam odsniezona sciezke rowerowa to zachcialo mi sie biegac:) Chodniki to jedna wielka chalda sniegu, ale moze by tak na sciezce rowerowej;) Sie zobaczy:))
Dobranoc!
dziękuję :))) też miałam taki problem ze swoimi, a teraz przeszło, sama byłam zaskoczona kiedy zmyłam lakier - pewnie to jednak jakieś licho w powietrzu :D
Usuńi jak? pobiegłaś?