piątek, 19 lipca 2013

Dzień 200

Dziś nie ćwiczyłam wcale (zwykle w trakcie 'tych' dni wystarcza mi dwudniowa przerwa), za to wieczorem poszliśmy na spacer plażą. Jeśli pogoda dopisuje, a latem jest lato aż żal nie korzystać z tego, że plaża jest blisko :)



Wieczorem był odpływ. Po takim podłożu świetnie się biega :) Jeśli decyduję się na bieg plażą to właśnie w tych porach.
Dzieci na Wyspach zaczęły dziś wakacje. Muszę się pochwalić, że nasze spisały się świetnie :) Jesteśmy z nich dumni nie do opisania :D
Przy okazji wakacji chciałabym skorzystać z tego, że nie będziemy mieć teraz porannej gonitwy i zacząć biegać rano. Mam nadzieję, że się uda.

Dzisiejsze menu:
Śniadanie:
Owsianka z kakao, suszoną żurawiną i gruszką na mleku sojowym.

II śniadanie:

Dwie kromki razowego chleba tostowego z białym serkiem i papryką.

Obiad:
Zupa krem z cukini z dwoma kromkami razowego chleba.
Jeden naleśnik.

Podwieczorek:

Bruschetta z plasterkiem szynki, pesto, papryką, pomidorem i mozzarellą.

Kolacja:

Kalafior na parze posypany prażonym cynamonem z sosem (z jogurtu naturalnego, cebuli i pomidora przyprawiony pieprzem).

Sporo pieczywa dziś mi wyszło. Gdyby nie spisywanie menu nie miałabym nad tym kontroli, a tak teraz widzę co mogłabym zmienić i kolejnego dnia bardziej zwrócić uwagę na wybór składników ;)

Jestem dziś bardzo zmęczona. Ostatni tydzień był naprawdę ciężki. Mam nadzieję, że teraz uda nam się trochę odpocząć...

Udanego weekendu :)

16 komentarzy:

  1. aż boję się spisywać swoje menu.
    kiedyś próbowałam notować wydatki z domowego budżetu i więcej było rzeczy zbędnych niż takich właściwie potrzebnych do życia.
    odpuściłam sobię, podobnie byłoby z jadłospisem ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. W pierwszej chwili pomyślałam że to twoja córa tak unosi się nad ziemią,chyba ujęłam ci kondycji:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapraszam na szóstą edycję Maratonu Treningowego Blogerek:
    http://czekoada.blogspot.ru/2013/07/maraton-treningowy-blogerek-edycja-6.html
    Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyznam, że jak zobaczyłam, że dzisiaj 200 dzień roku to się przeraziłam! Dużo się dzieje, ale ten czas umyka za szybko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Codzienne odliczanie ma minusy niestety :/ Nam tak naprawdę zaczynają się dopiero wakacje, a do końca roku bliżej niż dalej...

      Usuń
  5. taaak mi też spisywanie posiłków pomaga wyeliminować sporo błędów ;>

    OdpowiedzUsuń
  6. Jaaakie fantastyczne i wakacyjne zdjecie:):) Gratulacje dla Dzieci Waszych wspanialych:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzie dziękuję w imieniu dzieci :D Wiesz co wybrali sobie jako nagrodę? Książki! i czytają codziennie rano i wieczorem :) Bardzo się cieszę, że tak lubią czytać :)

      Usuń
    2. To fantastycznie, Oni sa niesamowici!:)

      Usuń

Czekam na Wasze komentarze - każdy będzie dla mnie motywacją
Podpisywanie się pod komentarzem ułatwi mi odpisywanie Wam :)
Dziękuję:)


Waiting for your comments - all of them will be motivation for me
Thank you:)